Andramelach wybrał cię na jednego z nas dostrzegł twoje czyste serce jak w każdym z nas i pragnie byś dołączył w nasze szeregi.
Odparłem : -Pomyśl, że mogło być o wiele gorzej. Mógłbyś zostać rybakiem na statku (...)
-Pomyśl, że mogło być o wiele gorzej - odparlem. - Mógłbyś zostać rybakiem na statku (...)
W tedy Ered rzekł tu zbiera się wielka rada na czele z wielkim mistrzem zakonu Modarem Wspaniałym. Ruszyliśmy dalej ku wyjściu.
- Posłuchaj Navi to co się dziś stało nie było przypadkiem. Sam Andramelach wybrał cię na jednego z nas dostrzegł twoje czyste serce jak w każdym z nas i pragnie byś dołączył w nasze szeregi. Przemyśl to sobie dokładnie i jutro opowiesz mi co postanowiłeś. Pamiętaj jednak, że to droga sprawiedliwości i praworządności oraz pełna wyrzeczeń. Także chodźmy dokończyć wieczerzę przyjacielu. Powróciliśmy do domu Ereda.
A ty Eredzie ? Cóż z tobą się działo ? - Jam szkolił się w władaniu magią i co nie co w tej sztuce już umiem. (śmiech)
Na stole czekało już prosie w pomidorach (...)