Forum
¤
Forum Zakon Andramelacha Strona Główna
¤
Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤
Zobacz swoje posty
¤
Zobacz posty bez odpowiedzi
Zakon Andramelacha
Forum Gildi Zakon Andramelacha na Shardzie Mysterious World
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Zakon Andramelacha Strona Główna
->
Brama Naggarond
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Naggarond
----------------
Karczma
Koszary
Malowidla
Opowiesci
Akademia
Wieści i ogloszenia
Brama Naggarond
Sojusznicy
----------------
Sojusznicy
Wojny
Nowosci
Zakon
----------------
Offtopic
Propozycje
Wyprawy
Opowiadania
*Klimatyczne propozycje dotyczace shardu*
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Dwinrid
Wysłany: Czw 21:42, 05 Sie 2010 Temat postu:
Navidan, Polimer.... 3 tysiace imion ;D... zara sie okaze ze zwa cie wyznawca Asmodaya
Gość
Wysłany: Śro 8:21, 04 Sie 2010 Temat postu:
Chciałem się jeszcze dowiedzieć czy mogę dołączyć do użytkowników forum. Podanko jest tu od początku, a nie było decyzji czy jest ten umówiony "+" czy go nie ma. Rozmawiałem z moderatorem forum w sprawie aktywacji konta, ale powiedział, iż "+" musi być. Więc czekam na decyzje. Pozdrawiam Polimer.
Modar
Wysłany: Nie 17:32, 25 Lip 2010 Temat postu:
musze cie rozczarowac , bo tu nie wrzucamy podan . Ich miejsce jest w koszarach. Coz ale nie bede cie meczyl , wrzuc gotowe pdoanie do koszar potem ocenie.
Gość
Wysłany: Nie 15:14, 25 Lip 2010 Temat postu:
A czy + bedzie ?
Chodzi o to czy przyjęty.
Modar
Wysłany: Nie 14:09, 25 Lip 2010 Temat postu:
Co do fantazji - to oto chodzi ,zeby nie miala granic. Calosc moglaby byc napsiana ciut lepiej ale ogolem calkiem fajnie.
Gość
Wysłany: Nie 0:26, 25 Lip 2010 Temat postu: Navidan
Po ataku Lorda Wampirów i jego podwładnych na wioskę elfów przeżył tylko jeden młody lecz dojrzały elf. Młodzieniec ten uciekając przez las przed pościgiem dobiegł do brzegu morza i tam ujrzał swój ratunek opuszczoną łódź rybacką, a raczej to co z niej zostało. Chwycił resztki kadłuba łodzi i wsunął pod siebie. Udało mu się odpłynąć na tyle daleko by oprawcy go nie złapali, ale też na tyle daleko by nie umieć wrócić na brzeg z powrotem. Dryfując na oceanie dość długo by smak ryb i słonawej wody, która nie nadawała się do picia wrył się w pamięć jak wspomnienie matki i ojca. W tem zasnął i gdy tak bezwładny dryfował miłosierny Illunimar opiekun natury skierował nieszczęśnika z pomocą fal na brzeg wyspy. Gdy elf się ocknął ujrzał ziemię a zaraz potem ucałował ją. Powstał i ruszył przez las. Napotkał osadę, wdrapał się na drzewo by mieć dobre pole widzenia i obserwował istoty kręcące się w wiosce. Widział tam Krasnoludów, Magów, Ludzi i Elfów. W tem pewien mag zwany Ered Mithrin w języku ludzi nosi nazwę Szara Góra. Wyczuł obecność młodzieńca i wyszeptał słowa zaklęcia "in lor" i w ten czas rozjaśniały ciemności. Przestraszony elf spadł z drzewa i stracił kryjówkę i zaczął uciekać. Mag wskoczył na swego rumaka i ruszył w pogoń za nie znajomym. Nie było łatwo dopaść szybkiego i zręcznie mijającego drzewa młodzieńca, lecz w końcu unieruchomił jegomościa i zadawał pytania. W miarę rozmowy miedzy nimi elf przekonał się, że czarodziej jest przyjazny i nie chce mu zrobic krzywdy. Gdy Ered postanowił pomóc młodzieńcowi dał mu suche ubranie i sakwę pełną zlota by nauczył się rzemiosła i podstawowych umiejętności obronnych. Elf poszedł do wioski i tam znalazł krawca, u którego nauczył się podstawowych szwów i krojów. Potem znalazł łucznika ten pokazał mu jak strzelać z prostego łuku. Mag widząc, że młodzieniec nie przepuscił złota w karczmie postanowił wspierać elfa duchowo. Postanowił wyruszyć na polowanie i chciał by elf mu towarzyszył by miał do kogo otworzyć usta. Gdy tak szli przez lasy i polany Ered zadumał się o dawnych bojach, w tem elf dostrzegł wilka który już czaił się by dopaść gardło maga i oddał szybki strzał w stronę stwora. Ten upadł na ziemię. Strzała zraniła go tylko w łapę, ale to wystarczyło by czarodziej się obudził i jednym sprawnym zaklęciem sprawił, że wilk spłonął i obrócił się w proch. Po tych wydarzeniach Mag i elf zostali dobrymi przyjaciółmi i kamratami. Ered przedstawił go w gronie jego przyjaciół i wreszcie elf mógł odsapnąć i zająć się nauką rzemiosła oraz strzelania z łuku.
Moja postać opisana w historii jako młody elf zwie się Navidan. Ja nazywam się Przemek mam 18 lat. W UO pogrywam juz kawałek czasu z 3 lata, ale z dużymi przerwami. Mimo, że nie gram od wczoraj to i tak nie dużo wiem o swiecie w UO, lecz szybko poznam to co zapomniałem i to co nie wiem z pomocą Dwina (Mateusza). Do gry wciągnął mnie kiedyś ten sam kolega co i Dwinrida. Na MW uwielbiam klimat jaki panuje i mowę. Jest ona jedyna w swoim rodzaju i to sprawia największą przyjemność gry na tym serwerze oraz wiele znakomitych osób np. wspomniany wcześniej Ered. Dziękuję wszystkim, którzy przeczytają moją historie przydługa, ale nie mogłem sie powstrzymać by puścić wodze fantazji i wyobraźni. A przecież o to chyba chodzi by sie dobrze bawić i trzymać klimat gry. Pozdrawiam Navidan mam nadzieje, że przekonałem do siebie choć trochę człoków zakonu.
fora.pl
-
załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by
Twisted Galaxy
Regulamin